Szkolne

autobusy elektryczne

case study na przykładzie gminy Rzeczyca

W ubiegłym roku do gminy Rzeczyca, położonej nieopodal Tomaszowa Mazowieckiego, dostarczyliśmy e-gimbusa wraz z infrastrukturą ładowania. To kolejna gmina w Polsce , w której pojazdy elektryczne naszej marki używane są jako autobusy szkolne. W Rzeczycy zamówienie obejmowało nie tylko dostarczenie pojazdu, ale również infrastruktury ładowania wraz z mikroinstalacją fotowoltaiczną, dzięki której eksploatacja pojazdu jest dla gminy prawie bezkosztowa. To pierwszy tego typu projekt zrealizowany w całości przez naszą firmę.

inwestycje
Data publikacji: 18 września, 2023

Naprzeciw potrzebom

Gimbus, który trafił do klienta to Solaris Urbino 12 electric z dwoma silnikami o łącznej mocy 250 kW oraz czterema bateriami Solaris High Energy o łącznej pojemności ponad 300 kWh. Tym, co jednak wyróżnia ten szkolny autobus na tle innych, jest instalacja fotowoltaiczna, którą wybudowaliśmy na działce wskazanej przez klienta. Dzięki niej, energia elektryczna wytwarzana jest w miejscu użytkowania, bez strat przesyłu charakterystycznych dla sieci energetycznej.

To rozwiązanie nie tylko ekologiczne, ale
i zwyczajnie opłacalne – przy tak niskich kosztach eksploatacji pojazdu, wkład finansowy w mikroinstalację fotowoltaiczną szybko się zwraca.

Autobus zasilany jest za pomocą stacji ładowania typu plug-in o mocy maksymalnej 60 kW, wyposażonej w przewody ładowania zakończone wtyczką CCS COMBO-2. Dzięki specyfice pracy autobusów szkolnych, wykorzystywanych zwłaszcza w godzinach porannych i popołudniowych, pojazd może być ładowany w południe, kiedy instalacja fotowoltaiczna jest w stanie wygenerować największą moc chwilową w ciągu dnia i zapewnić optymalny stosunek energii wyprodukowanej do energii pobranej z sieci elektroenergetycznej. Całkowity czas ładowania autobusu silnie zależy od poziomu naładowania baterii, jednak nie trwa więcej niż pięć godzin. Całkowite naładowanie baterii w pojeździe jest zatem możliwe w szczycie dnia.

“Przy ogromnych kosztach cen paliw i energii elektrycznej, ekologiczny autobus ładowany za pomocą fotowoltaiki okazuje się najtańszym w użytkowaniu pojazdem w gminie. Zastąpienie autobusu spalinowego elektrycznym pokazuje, że nasza gmina działa ekologicznie i ekonomicznie, co przedkłada się także pozytywnie na wizerunek gminy, która dba o dobrostan środowiska. Ponadto autobus nie  generuje uciążliwych dla  mieszkańców hałasów i co ważne, zapewnia bezpieczne i komfortowe warunki przewozowe dzieciom w wieku szkolnym  – wyjaśnia wójt gminy Rzeczyca, Marek Kaźmierczyk.

Powyższe udogodnienia w sposób istotny wpłynęły na rentowność całej inwestycji, a co za tym idzie, umocniły klienta w przekonaniu o pozyskiwaniu własnej energii dla zasilenia autobusu szkolnego. Możliwie niskie koszty eksploatacji pojazdu były jednym z punktów priorytetowych gminnych władz.

Bezemisyjność nie tylko w miejscu użytkowania pojazdu

Dodatkowym atutem instalacji fotowoltaicznej w Rzeczycy jest fakt, że wykorzystane w niej zostały moduły bifacjalne (dwustronne). Różnią się tym od tradycyjnych modułów, że mogą pochłaniać energię słoneczną z obu stron. Moduły bifacjalne absorbują zatem i zmieniają w energię elektryczną również część promieniowania słonecznego, które odbija się od podłoża i dociera do tylnej części modułu (tzw. albedo). Ilość dodatkowej energii uzyskanej w ciągu roku w wyniku pracy instalacji w Rzeczycy to nawet 10% więcej niż w przypadku tradycyjnych modułów.

Transport publiczny, który jest zeroemisyjny nie tylko w miejscu użytkowania, ale również w momencie produkowania energii zasilającej obsługujące go pojazdy, to nie daleka wizja – to kolejny kamień milowy w rozwoju e-mobilności.

Szkolne autobusy elektryczne w Polsce

W ostatnim czasie rynek elektrycznych autobusów szkolnych szczególnie przeżywa rozkwit w Polsce. Do tej pory na zakup elektrycznych autobusów szkolnych zdecydowało się już ponad dziesięć polskich gmin. Elektryczne szkolne Solarisy jeżdżą już w Bielanach, Działoszycach, Godzianowie, Grabowie nad Pilicą, Gręboszowie, Krasnopolu, Pałecznicy, Przedeczu, Rusinowie, Skalbmierzowie i Troszynie. 

Powrót do listy artykułów

Najnowsze artykuły

Bądź na bieżąco

Subskrybuj nasz biuletyn na LinkedIn